Ooo nie wiedziałam
Nie mam nic przeciwko wolontariatowi nawet w mega ngosach, jeśli ktoś chce no ale litości: 10 godzin tygodniowo? To już jest darmowa praca. Do kogo to jest skierowane? Naprawdę ja nie chcę żeby po 8 godzinach pracy zarobkowej jeszcze spędzać 2 godziny wolontaryjnie (nawet w małych, aktywistycznych grupach). To powoduje że aktywistami są studenci lub osoby dobrze sytuowane, no i bez dzieci… Ech.
Jak układać worki z piaskiem: https://x.com/remizacompl/status/1835452700688810259?t=Y3K9Dhq14e5AcMYUYW8ssg&s=19
Bardzo trudno jest być w terenie i jednocześnie przekazywać informacje ‘na zewnątrz’. Póki co umiejętności z okresu wybuchu wojny na Ukrainie czy strajków kobiet oraz pomocy uchodźcom są bezcenne i się sprawdzają: dużo osób ma powerbanki, latarki itp poprostu w domach, wykorzystujemy sposoby komunikacji już sprawdzone wcześniej, wiemy kto ma jakie zasoby, do kogo dzwonić. Ale to wszystko w dużym mieście i wśród osób, które już te techniki czy możliwości testowały. W innych rejonach lub wśród osób bez doświadczenia jest trudno, w zasadzie nie wiadomo co robić.
Aktualna sytuacja we Wrocławiu: https://www.wroclaw.pl/dla-mieszkanca/ulewa-burza-wroclaw-dolny-slask-ostrzezenie-utrudnienia-relacja-live-12-wrzesnia
Powstał anarchistyczny sztab kryzysowy we Wrocławiu. Ogarniają go ludzie z Hulajpola oraz Wolnej Biblioteki i innych kolektywow ale pewnie będzie w chuj rzeczy do robienia na miejscu więc wątpię żebyśmy byli w stanie informować na bieżąco co się dzieje.
U mnie to jest powszechne bo jest duże skrzyżowanie przed prewencją i jak jest czerwone to notorycznie włączają syrenę. Nie będę tego zgłaszać bo mieszkam obok ale jakby komuś się chciało to mogę zacząć notować daty 😜
Ja rozumiem że 15ml na litr wody. Może na stronie uniwersytetu jest to dokładniej opisane. Nie rozumiem czemu kopalnie nie mogą tej wody odparowywac zamiast wylewać do rzeki. Czy to jest aż takie drogie rozwiązanie czy co:(
No właśnie jestem mega zdziwiona że wrzuciłeś wybiórcząXD
Ciekawe rozwiązanie tym bardziej, że zakupu dokonała fundacja a nie osoba fizyczna. Jest to pewne zabezpieczenie gdyby komuś coś się odwidziało, bo fundacja rozlicza się publicznie.
Już to wrzuciłam typieXD wiedziałam że ci się spodoba hehe
Świetny tekst nie tylko w odniesieniu do tekstów kultury.
W ogóle uważam, że powinniśmy mieć więcej wyrozumiałości i wsparcia dla grup i osób, które są nowe. Powinniśmy też zacząć odróżniać działania i zachowania od osób samych w sobie-jeżeli chcemy zwalczać jakieś zjawisko, to skupmy się na zjawisku, a nie na osobie.
Nie wiem czy ktoś tu się cieszy, natomiast jest to ciekawe samo w sobie.
Nie. Może napisz na tego maila co podali.
Tutaj wersja Reece, która w roli osoby mowiacej obsadziła mężczyznę (jej mąż był górnikiem) https://youtu.be/VzvH5UZVQU8?si=e2gKBjhd-8u16Ca7
Wow, epickie